Trwa przekonywanie mojego męża do kuchni bezmięsnej, co muszę przyznać jest bardzo trudne. Ale jest szansa, bo danie zawiera pomidory, które lubi w każdej postaci.
Składniki:
1 duży bakłażan (około 1kg)
4 łyżki oleju rzepakowego
1 mała cebula, drobno posiekana
1 łyżka świeżo startego imbiru
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka mielonego kminu
po 1/2 łyżeczki mielonej kolendry i kurkumy
szczypta pieprzu cayenne
1 szklanka posiekanych pomidorów
1/2 szklanki zielonego groszku
1 łyżka posiekanej świeżej kolendry (pominęłam)
Wykonanie:
Z bakłażana odciąć ogonek i przekroić wzdłuż na pół. Lekko ponacinać, posmarować oliwą i piec w piekarniku nagrzanym do 200C przez około 25 minut. Następnie przełożyć na talerz, wystudzić i wydrążyć miąższ. Posiekać, a skórę wyrzucić. Na patelni rozgrzać olej. Dodać cebulę, imbir i wyciśnięty czosnek. Smażyć przez około 4 minuty, po czym wsypać kmin, kolendrę, kurkumę, cayenne i 1 łyżeczkę soli. Smażyć jeszcze około minutę, aż przyprawy zaczną pachnieć. Włożyć bakłażana i pomidory. Gotować na małym ogniu około 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Dodać groszek, wymieszać i gotować jeszcze 5 minut. Ewentualnie doprawić do smaku i podawać posypane świeżą kolendrą.
Przepis pochodzi z książki pt. "Kuchnie Świata" wydanej przez National Geographic.
Mój małżonek niestety nie lubi bakłażana i nie mogę go jakoś do niego przekonać, a do kuchni bezmięsnej to bym miała jeszcze większy problem ;) Życzę Ci dużo wytrwałości i finalnego sukcesu. Dla mnie potrawa jest bombowa, zapraszam do mojej akcji Warzywa psiankowate 2013 :)
OdpowiedzUsuń