niedziela, 4 lipca 2010

PIEROGI CUKIERKI



Z przepisu Moniki Mrozowskiej Szaciłło. W oryginale powinny być pierogi cukiereczki, ale mi wyszły raczej jak duże cukierki. Od siebie dodałam do ciasta jeszcze jeden składnik, czyli wiesiołek, żeby pierogi miały większe walory zdrowotne.

Składniki na ciasto:

2 szklanki mąki
2 łyżki siemienia lnianego
łyżeczka zmielonych nasion wiesiołka
1/2 szklanki wrzątku
trochę zimnej wody

Składniki na farsz:

2 małe cukinie starte na dużych oczkach tarki
160g twardej fety startej na tarce
kilka listków mięty (w oryginalnym przepisie jest szałwia)
2 ząbki czosnku
oliwa z oliwek

Wykonanie:

Siemię lniane zmielić na drobny proszek i zalać wrzątkiem. Uzyskany w ten sposób kisiel ostudzić i dodać do mąki zmieszanej z nasionami wiesiołka. Dolać zimną wodę w ilości takiej, aby uzyskać sprężyste ciasto, które następnie odstawić na 20 minut. W tym czasie na patelni rozgrzać oliwę wrzucić rozdrobniony czosnek, cukinię, fetę i miętę. Całość dusić około 5 minut i zostawić do ostygnięcia. Ciasto bardzo cienko rozwałkować i pociąć na prostokąty o wymiarach około 10 na 30 cm. Wzdłuż jednej krawędzi układać po jednej łyżeczce farszu co 3 cm. Całość zwinąć w rulonik i ścisnąć palcami w miejscach, gdzie nie ma farszu. Pierogi można gotować w wodzie lub na parze w bambusowym parowniku. Moje były gotowane w wodzie, a następnie lekko podsmażone.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz