
Tagliatelle to mój ulubiony rodzaj makaronu. Niby skład ma ten sam co penne, spaghetti, fusilli i inne, a jednak smakuje jakoś tak ... smaczniej. W towarzystwie masła czosnkowo-pietruszkowego jest jeszcze lepszy, przynajmniej dla mnie.
Składniki:
250g makaronu tagliatelle
1/3 kostki masła
2 ząbki czosnku
1 pęczek pietruszki
150g boczku w plasterkach (użyłam duńskiego parzonego)
75g sera typu parmezan (użyłam litewskiego dziugasa)
sól i pieprz do smaku
Wykonanie:
Makaron ugotować al dente. Do miękkiego masła przecisnąć czosnek, dodać drobno posiekaną pietruszkę i odrobinę soli. Tak przygotowane masło włożyć do lodówki, aby stwardniało. Boczek pokroić na kawałeczki i podsmażać na patelni, aż będzie chrupiący. Ser zetrzeć na tarce. Makaron odcedzić i włożyć szybko powrotem do garnka, w którym się gotował, dodać masło ziołowe i dokładnie wymieszać, aż się rozpuści i obklei tagliatelle. Wykładać na talerz i posypywać boczkiem i serem.
Jak ja lubię takie chrupkie kawałki boczku w potrawach! :)) Masz rację, tagliatelle smakuje zawsze jakoś lepiej. Uściski!
OdpowiedzUsuńPysznosci! Tez lubie tagliatelle, a juz z maselkiem to w ogole.
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie jadłam takiego makaronu.
OdpowiedzUsuńDanie wygląda bardzo smakowicie :)
uwielbiam makaron z masłem, z czosnkowo-pietruszkowym to dopiero musi być obłęd :)
OdpowiedzUsuńproste, smaczne i ekspresowe - lubię takie dania:D
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się! W końcu to ja uwielbiam wszystko co makaronowe i kluskowe.. ehh zjadłabym sobie ;-))
OdpowiedzUsuńwww.przysmakiewy.pl
ten boczuś wygląda jak kokardeczki :) Pycha
OdpowiedzUsuńTakie proste, takie mega pyszne (poza pietruszką, której nie znoszę)
OdpowiedzUsuń