poniedziałek, 1 sierpnia 2011

POWRÓT I DOMOWA SZARLOTKA


Nie ma to jak domowa szarlotka z jabłek usmażonych przez babcię, zwłaszcza po powrocie z wakacji.







Składniki:

500g mąki pszennej
180g masła
¾ szklanki kwaśnej śmietany
1 szklanka cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 jajko
2 żółtka
Słoik jabłek na szarlotkę (użyłam domowego, od babci)

Wykonanie:

Do mąki wsypać proszek do pieczenia i całość rozetrzeć z masłem. Otrzymaną kruszonkę połączyć z resztą składników i szybko zagnieść ciasto. Ciasto podzielić na dwie równe części.
Jedną z nich wyłożyć spód dużej, prostokątnej blachy, następnie wyłożyć jabłka ze słoika i całość przykryć pozostałym ciastem. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 C przez około 1 godzinę.

3 komentarze:

  1. ech, granat.... ile ja bym dała aby zerwać sobie takiego z drzewa ;)

    a szarlotka pierwsza klasa!

    OdpowiedzUsuń
  2. cudo :)
    chociaż szarlotkę trzymam na jesień, kiedy już innych owoców nie będzie, teraz cieszę się jeszcze ostatnimi jagodami i pierwszymi śliwkami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. witamy ponownie!
    a szarlotka... wygląda cudnie ;]

    OdpowiedzUsuń