sobota, 10 września 2011
CYTRYNOWY BOCHENEK Z BORÓWKAMI
Już jest! Po długim czasie oczekiwania w końcu trzymam ją w swoich rękach. Opłacało się czekać. Jedynym jej mankamentem jest, jak dla mnie, zbyt mała ilość zdjęć. Mowa oczywiście o moim nowym nabytku - książce kulinarnej Anny Olson, którą stworzyła wspólnie ze swoim mężem Michaelem.
Poniżej cytrynowy bochenek z borówkami amerykańskimi prosto z nowej książki.
Składniki:
6 łyżek masła
2/3 filiżanki cukru
1 łyżka otartej skórki z cytryny
1 jajko
2 żółtka
1 i 1/2 filiżanki mąki
1 łyżka mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
90 ml maślanki
1 filiżanka borówek amerykańskich lub jagód (użyłam mrożonych borówek)
na polewę: 75 ml soku z cytryny i 1/2 filiżanki cukru ( ja z polewy zrezygnowałam)
Wykonanie:
Masło utrzeć z cukrem na gładką masę i wmieszać w nią otartą skórkę z cytryny. Jajko ubić z żółtkami i dodać do maślanej masy. Do innej miski przesiać mąkę i dodać proszek do pieczenia oraz sól. Dodawać do masy maślanej na przemian mąkę i maślankę. Borówki obtoczyć w łyżce mąki i dodać do ciasta. Bardzo delikatnie wymieszać i nakładać masę do formy na keks wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez 50 - 60 minut. W celu zrobienia polewy należy umieścić składniki w rondelku i podgrzewać na średnim ogniu, aż do rozpuszczenia się cukru. Polewać ciasto zaraz po wyjęciu z piekarnika i wystudzić przez około 20 minut przed krojeniem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
połączenie cytryny i jagód musi być pyszne :)
OdpowiedzUsuńznam to połączenie i na samą myśl zazdroszczę takiego deseru :)
OdpowiedzUsuńTrochę podobny do keksu. Ciekawa jestem jak smakuje. Muszę koniecznie go upiec :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, wygląda przeapetycznie. Próbowałam już chleba bananowego - czyżby nadszedł czas na cytrynowy? :)
OdpowiedzUsuńMonami i Tylko Spróbuj, ja też uważam to połączenie za znakomite, szkoda, że dopiero niedawno je odkryłam :)
OdpowiedzUsuńGrażyno, keks przypomina tylko z wyglądu, smak zupełnie inny, ale zachęcam do upieczenia, bo według mnie warto :)
Shaday, dziękuję i zachęcam do wypróbowania:)
Pozdrawiam!
Muszę wypróbować, wygląda świetnie
OdpowiedzUsuń