Teraz, kiedy pożegnaliśmy upały (mam jednak nadzieję, że jeszcze wrócą), można spokojnie uruchomić piekarnik i przygotować sobie na obiad takie oto zapiekane muszle z oberżyną.
Składniki:
250g makaronu o kształcie dużych muszli
1 duży bakłażan
2 pomidory
1 łyżka koncentratu pomidorowego
100g tartego sera typu parmezan
pół szklanki bułki tartej
1 ząbek czosnku
garść listków bazylii
Wykonanie:
Makaron ugotować al dente. Przelać zimną wodą i odstawić. Na patelni rozgrzać oliwę. Bakłażana obrać i pokroić w drobną kostkę. Wrzucić na patelnię razem z posiekanym czosnkiem. Smażyć do momentu, aż zmięknie, po czym dodać pół szklanki wody i koncentrat. Dokładnie wymieszać i dusić jeszcze kilka minut. Zdjąć z ognia. Na koniec dodać pokrojone drobno pomidory, starty parmezan, bułkę tartą i bazylię. Masą bakłażanową napełniać muszle i układać w naczyniu do pieczenia (uprzednio natłuszczonym). Zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 20 minut.
Też mam w planie zrobić dziś zapiekane muszle, ale z innym nadzieniem. Z bakłażanem wypróbuję innym razem - bardzo lubię to warzywo.
OdpowiedzUsuń