PIZZA ROJA

Jako, że upał chwilowo (mam nadzieję) odpuścił, skorzystałam z okazji i uruchomiłam piekarnik. Wyszła z niego pizza i pewne ciasteczka, ale o nich w następnym wpisie. Pizza roja, bo tak wyobrażam sobie pizzę, gdyby wymyślili ją Hiszpanie, a nie Włosi.

Składniki:

Na ciasto: 250g mąki, 1 łyżeczka suszonych drożdży, 2 łyżki oliwy z oliwek, 150ml ciepłej wody, 1 łyżka cukru, 1/4 łyżeczki soli.

200ml przecieru pomidorowego
1 ząbek czosnku
1/2 cebuli drobno posiekanej
1/2 łyżeczki wędzonej, hiszpańskiej papryki
200g mozzarelli
8 - 10 plastrów chorizo
1/2 czerwonej papryki
garść zielonych oliwek


Wykonanie:

Połączyć ze sobą wszystkie składniki na ciasto i wyrabiać przez około 10 minut. Odstawić do wyrośnięcia na około godzinę. Po tym czasie ciasto delikatnie przebić, rozwałkować na odpowiednią grubość. W rondelku rozgrzać odrobinę oliwy i zeszklić na niej cebulę. Dodać posiekany czosnek i wędzoną paprykę. Chwilkę podsmażyć i zalać przecierem pomidorowym. Gotować, aż sos zgęstnieje. Doprawić do smaku solą i cukrem. Przestudzić. Na cieście rozprowadzić sos pomidorowy, a następnie posypać całość startą mozzarellą. Na serze w miarę równomiernie rozłożyć resztę składników. Pizzę piec w piekarniku nagrzanym do 220C przez około 10 minut.