piątek, 6 września 2013

ZUPA KREM Z DYNI NA OSTRO





Niedawno i całkiem przypadkiem natknęłam się na nowy program kulinarny mojego ulubieńca Billa Grangera, z którego dowiedziałam się, że już od blisko dwóch lat mieszka w Londynie. Nie mogłam uwierzyć. Jak można porzucić słoneczną i ciepłą Australię dla ponurej i deszczowej Wielkiej Brytanii? Nie jestem w stanie tego zrozumieć, chociaż z pewnością miał jakieś powody, zapewne finansowe. Przepis na zupę krem z dyni pojawił się w tymże programie i bardzo mnie zainspirował. Stąd dziś u mnie na obiad bardzo podobna.

Składniki:

1kg dyni
1 czerwona cebula
1/2 główki czosnku
3/4l bulionu warzywnego
garść pestek z dyni
1/2 łyżeczki papryki chili w proszku
oliwa z oliwek

Wykonanie:

Dynię pokroić na mniejsze części i pozbawić pestek. Umieścić na blasze do pieczenia razem z pokrojoną na ćwiartki cebulą i czosnkiem. Całość skropić oliwą i oprószyć solą. Piec w piekarniku nagrzanym do 180C, aż dynia będzie miękka. Wyjąć z piekarnika. Kawałki dyni pozbawić skórki, a miąższ przełożyć do dużej misy. Wycisnąć czosnek z łupin i włożyć upieczoną cebulę. Całość zalać bulionem i zmiksować na gładki krem. Na niedużej patelni rozgrzać trochę oliwy, wrzucić paprykę w proszku i szczyptę soli. Włożyć pestki z dyni i wymieszać, aby dokładnie pokryły się oliwą z przyprawami. Smażyć,aż się zrumienią. Zupę rozlać do miseczek, a wierzch posypać ostrymi pestkami.






5 komentarzy:

  1. bardzo podobną zupę robiłam niedawno :) pyszna przyznaję :) moja wg Sophie Dahl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ma bardzo ładny kolor, chętnie bym jej spróbowała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapisuję przepis do wypróbowania w przyszłym tygodniu, kiedy się już zaopatrzę w dynię1

    OdpowiedzUsuń
  4. Strasznie się cieszę, że już niedługo dynie z babcinego ogródka zostaną ścięte i nadejdzie czas na eksperymenty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja jako [prawie] jedyna skomentuję przepis już po zrobieniu :/
    smak mdły, nawet z pestkami. musiałam dosypać dużo imbiru, żeby coś z tego było, jednak ogólnie może być

    OdpowiedzUsuń