Składniki:
250g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
125g mielonych migdałów
starta skórka i sok z 1 cytryny
starta skórka z 1 pomarańczy
125g smażonej skórki pomarańczowej (pominęłam)
2 łyżki mielonego cynamonu (dałam trochę mniej)
125g masła
150g brązowego cukru
1 jajko
Wykonanie:
W misie wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, migdałami, skórką z cytryny i skórkami z pomarańczy oraz cynamonem. W innej misie lub robocie utrzeć na puch masło z cukrem. Następnie dodać jajko i sok z cytryny. Do mokrych składników wsypywać suche i wyrabiać ręką, aż całkiem się połączą. Uzyskane ciasto włożyć do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc. Po tym czasie podzielić ciasto na dwie części i rozwałkować między dwoma arkuszami papieru do pieczenia na grubość 2-3mm. Wycinać ciasteczka dowolnymi foremkami i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Przed pieczeniem schładzać w lodówce. Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez około 10 minut.
Źródło przepisu - książka Rachel Khoo pt. "Mała francuska kuchnia".
też je robiłam :) pyszne!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne ciasteczka :-) bardzo pysznie wygladają :-)
OdpowiedzUsuńMmm, pyszności :)
OdpowiedzUsuń