piątek, 15 kwietnia 2011
PLACUSZKI ZIEMNIACZANO-MARCHEWKOWE Z SOSEM Z RUKOLI
Moja propozycja na piątkowy obiad. Kotleciki robiłam z głowy, ale wydaje mi się, że natknęłam się na coś podobnego w jednym z dodatków kulinarnych do Gazety Wyborczej.
Składniki:
6 średnik ziemniaków
4 średnie marchewki
3 łyżki pestek słonecznika
2 jajka
2 ząbki czosnku
3 łyżki mąki groszkowej (z cieciorki)
sól i pieprz do smaku
sos: opakowanie rukoli, mały kubeczek gęstego jogurtu naturalnego, sól.
Wykonanie:
Ziemniaki i marchewkę obrać ze skórki i zetrzeć na grubych oczkach tarki. Odsączyć. Wymieszać z resztą składników, doprawić do smaku solą i pieprzem. Formować niewielkie placuszki i smażyć kilka minut na patelni na rozgrzanym oleju, a następnie piec w piekarniku nagrzanym do 170C przez 10 – 15 minut. W celu przygotowania sosu umieścić w blenderze ukolę i jogurt oraz odrobinę soli. Zmiksować.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetne te Twoje placuszki! Zwłaszcza sos bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Fajne placuszki :)
OdpowiedzUsuńZa mną juz od dawna chodzą jakiś placki, powiedzmy.. hmm.. cukiniowe, albo cukiniowo-ziemniaczane.
Albo zrobię te Twoje :)
pozdrawiam!
bardzo fajne warzywne kotleciki i ciekawy sosik:)
OdpowiedzUsuńRobiłam je już jakiś czas temu (może to u mnie je widziałaś;) )- wyszły wyśmienite i takie lekko słodkawe :)
OdpowiedzUsuńtakie placuszki ziemniaczane lubię z wędzonym łososiem i kwaśną śmietaną:) ciekawi mnie ten sos z rukoli:) będę musiała spróbować:)
OdpowiedzUsuńi ja najbardziej lubię z wędzonym łososiem :))
OdpowiedzUsuńi nie tylko piątkowy.. pyszny obiad.
OdpowiedzUsuń